Na Górze Trzykrzyskiej, zwanej również Łysą, wznosił się w średniowieczu Krzywy Zamek. W 1390 roku został on zajęty i spalony przez Zakon Krzyżacki. Zamek nie został w poźniejszych latach odbudowany lecz na jego miejscu pojawił się pomnik Trzech Krzyży.
Legenda
Źródła historyczne podają, że trzy drewniane krzyże stały na Łysej Górze już w 1636 roku. Krzyże te, według legendy, miały upamiętniać męczeńską śmierć trzech franciszkanów. Inne źródła donoszą, że krzyże zostały postawione by upamiętniać nadanie Praw Magdeburskich miastu.
Historia Krzyży
W 1740 roku drewniane, zniszczone przez czas, krzyże zostały zamienione na nowe które przetrwały do 1869 roku. W tamtym okresie władze carskie nie zezwoliły na ich ponowną odbudowę. Dopiero podczas niemieckiej okupacji w 1916 roku zostały zebrane fundusze a nowe, betonowe krzyże według projektu litewsko-polskiego architekta Antoniego Wiwulskiego zwieńczyły szczyt Góry Trzykrzyskiej.
Pomnik przetrwał jedynie 34 lata. Został wysadzony w powietrze. Część fragmentów została wywieziona, większe fragmenty zakopano. W 1989 roku obywatele Republiki Litewskiej zdecydowali się na odbudowę pomnika pozostając przy projekcie Antoniego Wiwulskiego. Po 14 dniach prac Trzy Krzyże zostały odsłonięte. Upamiętaniają one ofiary walki ze stalinizmem oraz litewską walkę o niepodległość.
Góra Trzech Krzyży – Panorama Wilna
Stojąc na tarasie widokowym na Górze Trzech Krzyży można zapomnieć o całym świecie. Przepiękny widok na całe Wilno zapiera dech w piersiach. Stąd zobaczycie o wiele więcej niż z Baszty Giedymina, dzwonnicy lub wieży kościoła św. Janów przy Uniwersytecie Wileńskim. Poza tym Góra Trzech Krzyży to jedyne miejsce w Wilnie z którego zobaczycie taką panoramę za darmo.
Jak dojechać?
Jeśli jesteście w Wilnie samochodem zostawcie go na parkingu znajdującym się przy ulicy Kościuszki. Więcej na temat parkowania w Wilnie przeczytacie tutaj: parkowanie w Wilnie.
Przydatne informacje
Na Górę najlepiej wejść na piechotę ze względu na sporą ilość schodów. Rodzicom z małymi dziećmi mogą mieć drobne problemy z wjazdem na górę wózkiem. Proponuję zdecydować się raczej na nosidełko w tym wypadku.
Góra Trzech Krzyży niestety nie jest przystosowana dla niepełnosprawnych i niemożliwym jest dostanie się na jej szczyt na wózku inwalidzkim.
Save