Kilka razy na blogu wspominałam już o serze jabłkowym i za każdym razem dostawałam od Was sporo pytań o to jak go zrobić samemu. Wreszcie po dość długich poszukiwaniach znalazłam idealny przepis i mogę się nim z Wami podzielić, bo ser jabłkowy za każdym razem wychodzi przepyszny.

Ten litewski przysmak nazywany jest serem ze względu na proces jego przygotowania. Jest on podobny do procesu, podczas którego powstaje tradycyjny ser z mleka krowiego. Ser jabłkowy nie zawiera składników pochodzenia zwierzęcego, więc nawet weganie mogą się nim zajadać. Idealny będzie również dla osób uczulonych na białko mleka krowiego lub z nietolerancją laktozy.

Jak sama nazwa wskazuje ser jabłkowy zrobiony jest z jabłek. Można kupić go w niektórych litewskich supermarketach, ale najsmaczniejszy zawsze będzie ten zrobiony własnoręcznie w domu.

Poniżej znajdziecie dokładną instrukcję przygotowania naszego sera. Jabłka można mieszać ze śliwkami, gruszkami i owocami rokitnika, dzięki czemu za każdym razem uzyskamy trochę inny smak i barwę sera.

Ciekawym dodatkiem są również orzechy, cynamon lub wanilia. Na początek spróbujcie przygotować podstawową wersję sera, a dopiero później eksperymentujcie z nowymi smakami i dodatkami.

Składniki

• 3,5 kg jabłek (z wykrojonymi gniazdami i pokrojonych na małe kawałki)
• 0,5 kg cukru
• sok z 1 cytryny

Ser Jabłkowy – przygotowanie

Jabłek można nie obierać, jeśli skórka jest miękka i delikatna. Do przygotowania sera najlepiej wybierać twardsze, kwaśniejsze i niezbyt soczyste jabłka. Ważne również, by ich skórka była jak najbardziej czerwona ze względu na większą zawartość pektyny, która sprawi, że nasz ser będzie bardziej zwarty.

Pokrojone jabłka zasypujemy cukrem, zalewamy sokiem z cytryny i zostawiamy na 24 godziny w temperaturze pokojowej, by wytrącił się sok.

Następnego dnia przelewamy powstały sok do garnka o grubym dnie (nie polecam gotować w garnkach emaliowanych, bo strasznie szybko się przypalają) i gotujemy około pół godziny, aż pozostanie go jedynie połowa lub mniej.  Najważniejsze by wyparowało jak najwięcej wody, więc garnka, w którym gotujemy syrop nie przykrywamy.

Gotowanie

Gdy mamy już gotowy syrop, dodajemy do niego jabłka i gotujemy razem, aż cała masa stanie się gęsta – ten proces zajmie od 1 do 2 godzin. Ja gotuję na małym ogniu, bo wtedy szansa na przypalenie jest mniejsza, ale za to gotować trzeba dłużej. Musimy uzbroić się w cierpliwość (albo w książkę, tak jak ja) – niemal cały czas trzeba mieszać, żeby nic nie przywarło do dna garnka, bo przypalony ser jabłkowy nie będzie zbyt smaczny.

Masa „serowa” jest gotowa, gdy całkowicie zgęstnieje, czyli nie zbiega się w całość po zebraniu łyżką masy ze środka garnka lub sama zaczyna odchodzić od ścianek garnka.

Formowanie

Pozostawiamy masę na około 15 minut, by przestygła a następnie przekładamy do foliowych woreczków i mocno zawiązujemy od góry. Lepiej przygotować cieńsze i mniejsze serki, bo czym nasz ser będzie grubszy tym dłużej trzeba będzie go suszyć. Kilka tak przygotowanych serów kładziemy jeden na drugim, przyciskamy od góry drewnianą deską do krojenia, a na niej kładziemy 2-3 dosyć grube i ciężkie książki. Ser można oczywiście dociskać czymkolwiek, ale u mnie najlepiej sprawdzają się książki. Nasz ser jabłkowy zostawiamy tak na dwa dni, by stwardniał.

Suszenie

Następnie delikatnie przecinamy folię i wyjmujemy ser, wkładamy go do lnianego, przewiewnego woreczka i wieszamy nad grzejnikiem lub kładziemy w innym ciepłym i suchym miejscu, by wysuszył się całkowicie. Czym dłużej będzie się suszył tym będzie smaczniejszy.

Napiszcie czy próbowaliście już sera jabłkowego? A może nawet już sami robiliście go w domu?

Ser jabłkowy znalazł się w mojej 10 litewskich przysmaków, które trzeba spróbować. <- Kliknij w link i poznaj 9 pozostałych litewskich pyszności.

Save

Save

Save